Bruksela robi wrażenie równie przyjazne jak Warszawa - urzędniczy moloch, w którego zaułkach oprócz Maeneken Pis można znaleźć minibrowary warzące lokalne piwo - Guezze. Po zwiedzeniu takiego browaru za bodaj 200BFR (w tym degustacja trunków) aż wstyd nie nabyć sobie po takim Guezzie - uwaga - napoje te wymagają specyficznych warunków przechowywania o czym będzie jeszcze mowa...